czwartek, 27 czerwca 2013

Samobójstwo .

Czesc. Dzisiaj wybrałam tematy, o których myśli zapewne dużo osób w naszym wieku, osób młodych. Mam nadzieję, że was to zaciekawi. Zapraszam bardzo..

SAMOBÓJSTWO.

Życ chce każdy. Tak nakazuje instynkt. Zadawanie sobie śmierci to zawsze patologia . Dosc często zdarza się, że samobójca nie pragnie śmierci, lecz chce zwrócic na siebie uwagę, na swój problem - w sposób najbardziej dramatyczny. Ten rodzaj szantażu nierzadko kończy się śmiercią desperata, niestety. 

1. Głupota do pary z lekkomyślnością.
Samobójstwem z głupoty jest narkomania. Nie wiesz, że zaczyna się od trawki?! Nie udawaj naiwnej. Od marychy do kleju, ekstazy, amfy - rzut beretem. Zatrzymac się w porę rzako kto potrafi. Szybko pojawia się głóg, męczarnia. Odwyk może skutkowac nie na długo, potrzebny jest do tego charakter. Narkoman zazwyczaj go nie ma. Zatraca instynkt samozachowawczy. Przedawkowanie lub wycienczenie krańcowe organizmu - i śmierc. Podobnie bywa z alkoholem. Z siadaniem po alkoholu za kierownicą.

2. Premedytacja do pary z depresją.
To najstraszniejsze: nie móc dłużej znosic cierpienia - zawodu milosnego, publicznego ponizenia, złośliwych przesladowań, niepowodzeń w szkole, rodzinnych aktów przemocy, molestowania seksualnego. Nie umiec się bronic i wybrac ucieczkę w niebyt. W roku 2007 w Polsce odebrało sobie życie 3530 osób! Wśród nastolatków próby samobójcze podejmuje ponad dwa razy więcej dziewcząt niż chłopców.

3. Rozpacz i beznadzieja...
Próba samobójcza często jest rozpaczliwym wołaniem o pomoc i zrozumienie. Bywa sposobem na beznadziejną samotnosc. Może wynikac z przekonania, że jest się zerem i nikt nas nie chce, nie potrzebuje, nie kocha.

4. List pożegnalny.
Niektórzy odbierają sobie życie bez słowa wyjaśniej. Inni pozostawiają listy - zazwyczaj prosząc bliskich o wybaczenie. Ale mechanizm samobójstwa to tajemnica, którą zabierają ze sobą do grobu. Jedno jest pewne: nikt nie wybiera śmierci przez ciekawosc. 

5. Złe myśli.
Jedną z cech Naszego wieku jest nadwrażliwosc. To stąd bierze się poczucie samotnosci. Nikt Nas nie rozumie, nie kocha. Nikomu nie jesteśmy potrzebni. Samemu się nakręcamy i doprowadzamy do rozpaczy: wszystko traci sens, życie okropnie boli. Nie życie w ogóle... Nasze życie - Twoje, w takim razie... STOP! Wyluzuj. Stań przed lustrem i zrób do siebie minę, jeśli masz choc trochę poczucie humoru. Pamiętaj, że masz przyjaciół, znajomych, bliskich którzy pomogą Ci wykaraskac się z dołka. Przydałaby się również świadomosc, że czas leczy rany. Leczy naprawdę! Daj mu tylko szansę!

6. Porada specjalisty!
Jeżeli nadal prześladują Nas czarne myśli i nie umiemy sobie z nimi poradzic warto odwiedzic specjalistę. Specjaliści:
  - psychiatra
  - psycholog
  - psychoanalityk
  - psychoterapeuta
  - duszpasterz.







Przepraszam...

Wybaczcie, że dzisiaj jest tylko jeden temat ale jakoś dziwnie się czuje pisząc o samobójstwie i będąc zmęczoną na raz. A jeszcze co do MYŚLI SAMOBÓJCZYCH to można z tego wyjsc, serio! Tak jak pisałam: z pomocą przyjaciół i rodziny. Miałam myśli samobójcze i jeszcze 3 miesiące temu myślałam, żeby ze sobą skończyc ale ONI mnie wyleczyli i teraz tak dużo o tym już nie myślę. Trzymam kciuki byście się wyleczyli jeżeli o tym myślicie i... starajcie się, chcijcie tego, a wam się uda. Dziękuję i przepraszam raz jeszcze... Papa :*.


środa, 26 czerwca 2013

Nałogi .

Witajcie. Dzisiaj postanowiłam napisac o nałogach (wpadła na ten pomysł: Cassie). Moim zdaniem jest to bardzo ciekawy temat, warty przeczytania. Co prawda jest tego dużo ale moim zdaniem jest to bardzo przydatne i pomocne, więc może warto poświęcic półgodzinki na czytanie czegoś co może pomóc.. Zapraszam. :)
PS. Jak będzie mi się chciało to dodam jeszcze w nowych postach tamatykę: Samobójstwo i Śmierc, a jak nie to opisze je jutro. :]]


Nałogi.

Nałóg - zakorzeniona dysfunkcja sprawnosci woli przejawiając się w chronicznym podejmowaniu szkodliwych dla organizmu decyzji, które są sprzeczne z przesłankami rozeznania intelektualnego.


Alkoholizm:

1. Co się dzieje gdy pijesz?
Alkohol trawisz inaczej niż ciastko czy jogurt. Trafia prosto do krwi i wraz z nią opanowuje cały organizm. Na koniec ląduje w wątrobie, która go rozkłada - powoli i z trudem. Potrzeba jej całej godziny na jeden mały kieliszek i nie da się tego przyspieszyc w żaden sposób. Kawa, prysznic, spacer na świeżym powietrzu nic nie da. Musisz smętnie czekac..

2. Co to jest promil?
Zawartosc alkoholu we krwi, mierzona w gramach na litr krwi. Nawet ułamek promila może Cię oszołomic fizycznie i umysłowo. 
Jego poziom we krwi zależy od twojej wagi (im jesteś szczuplejsza, tym będzie wyższa), od tempa picia (im wolnie, tym niższy), od jedzenia (wyższy, gdy piłaś na czczo). Jeżeli wypijesz i czujesz się trzeźwa - to tylko pozory. 

3. Pijana kobieta.
Zapaskudzona, wulgarna. Ty nie wyglądałabyś inaczej. Zaczyna się to sympatycznie, za luzie, a skończyc moze się niebezpiecznie, na przykład w niechcianym łóżku.  "Z kim zaszłam w ciąże, ilu ich było?..." lub: "Kto mnie zaraził?.." Większosc przestępstw zdarza się pod wpływem alkoholu. Jednych pozbawia woli, w innych rozbudza okrucieństwo, brytalnosc.

4. Wino, piwo czy wódka?
Bez różnicy. Kieliszek szampana, lampka wina czy kufel piwa - liczy się zawartosc czystego alkoholu, jaki wchłaniasz. Parę piw czy kielich wódki na jedno wychodzi.

5. Koktajl - pułapka.
Alkohol zmieszany z sokiem owocowym czy colą na pozór wydaje się mniej groźny. Tymczasem jest odwrotnie: podają Ci tzw. drinka, wypijasz go szybko i bez oporów, bo alkoholu nawet nie wyczujesz - i upijasz się błyskawicznie. Po paru szklankach niewinnego napoju tracisz świadomosc i można z Tobą robic co tylko się chce.

6. Śmierc od kieliszka.
8000 Polaków rocznie umiera z powodu alkoholu. 800 000 Polek i Polaków cierpi na chorobe alkoholową - praktycznie nieuleczalną.

7. Jak zostac alkoholikiem?
Nic prostszego! Nawet nie trzeba się upijac. Wystarczą dziennie 1 - 2 "browarki" w towarzystwie znajomych, a po miesiącu czy dwóch odkryjesz, że M U S I S Z. Może prawdziwego musu jeszcze nie ma ale jest to początek.

8. Miej odwagę powiedziec nie!
Uważaj na imprezach:
  • obserwuj uważnie, co Ci nalewają do szklanki 
  • obracaj się w towarzystwie, które znasz i któremu ufasz
  • naucz się odmawiac i bądź konsekwentna
  • zapowiedz na luzie, że masz uczulenie na alkohol, że dostajesz po nim wysypki, albo po prostu, że nie lubisz.
9. Na co nie możesz pozwolic?
  • nigdy nie wsiadaj do samochodu, jeżeli wiesz, że kierowca pił. Może sobie przysięgac na co chce, że jest trzeźwy jak rolmops
  • nie pozwól mu prowadzic, zagroź, że zaczniesz krzyczec czy zabierzesz mu kluczyki. 
  • TO SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI WIĘC IDŹ NA CAŁOSC! :D


Narkotyki:

W Polsce obowiązuje ustawa zabraniająca produkcji i sprzedawania narkotyków pod karą od grzywny do 10 lat pozbawienia wolnosci. Karane jest również nakłanianie do używania. Narkotyki to między innymi: marihuana, heroina, crack, ecstasy, LSD, grzyby halucynogene.

1. Depresanty.

Działanie.
Do desperatów należą niektóre leki, używane niezgodnie z przeznaczeniem, oraz substancje produkowane nielegalnie, jak heroina czy opium. Spowalniają pracę mózgu i w początkowej fazie działania wywołują błogostan, aż po euforię.

Heroina po pierwszym użyciu daje "kopa", czyli idiotyczne poczucie uszczęśliwienia, którego narkoman później szuka zwiększając dawki. Dochodzi w końcu do przedawkowania, którego nie wytrzymałoby najzdrowsze serce. Zatrzymuje się. Śmierc. 

Uzależnienie. W przypadku heroiny - i nie tylko - może nastąpic już po pierwszej dawce. Ciekawska, chciała jedynie spróbowac... Kiedy środek przestaje działac, pojawia się "głód narkotyczny". Osoba na takim "głodzie", ogarnięta paranoiczną obsesją, może się prostytuowac, krasc, a nawet zabic dla zdobycia dawki. 
Po opium i heroinie objawy "głodu" są makabryczne. Występują:

  • ataki panicznego lęku
  • przerażające halucynacje
  • skurcze żołądka
  • dreszcze
  • biegunki i wymioty
  • zimne poty
  • drgawki epileptyczne.
Leczenie uzależnionych jest trudne i nigdy nie kończy się pełnym sukcesem. Podświadomosc narkomana "pamięta" i "tęskni" do rozkosznych doznań. Taka osoba musi się nieustannie pilnowac i byc obserwowaną przez bliskich. Ponadto nadal istnieje bodziec, który skłoni do pierwszego zażycia. Trudno go odkryc, jeszcze trudniej wyeliminowac.

2. Halucynogeny.

Działanie.
Psychodelik uderza w mózg i wyłącza rzeczywistosc. Inaczej wygląda otoczenie, zanika przestrzeń i czas, deformują się barwy i kształty, zaciera się granica między obrazem i dźwiękiem. Człowiek pogrąża się w nierealu i w nim tonie. Marihuana pozbawia poczucia czasu, LSD wprowadza w kolejne "fazy psychologiczne".

Uzależnienie.Niektóre substancje psychologiczne, przykładowo LDS czy ecstasy, mogą już po pierwszym użyciu uszkodzic Twój mózg nieodwracalnie. Zdaniem specjalistów może to prowadzic do schizofrenii oraz bardzo wczesnej choroby Alzheimera. Tego już nie da się wyleczyc. Stwierdzono, że po LDS , mózg uzależnionego jest jakby "zwęglony przez kwas". LDS pozbawia hamulców bezpieczeństwa. Zwiększały się liczne przypadki radosnego wyskakiwania przez okno, w poczuciu, że umie się latac. Albo odwrotnie - ataki przerażenia, delirki - delikwent czuł w brzuchu mnożąc się robactwo i wypijał kwas solny, żeby je wytępic.
Ecstasy to połączenie halucynogenu ze stymulantem, szczególnie niebezpieczna kombinacja. Obok halucynacji sprawia, że przestajesz czuc zmęczenie, pragnienie i głód. Ofiary ecstasy potrafiły uprawiac narkotykowe orgie aż do kompletnego wycieńczenia organizmu. Na skutek odwodnienia gorączka sięgała 43
°c. Następowała śmierc.


3. Stymulanty.

Działanie.
Na pozór wyjątkowo korzystne: wspaniale dopingują intelekt, dodają sił wyobraźni, zwielokrotniają aktywnosc umysłu. Stymulanty likwidują też zmęczenie i głód.  Są to: AMFETAMINA, KOKAINA, CRACK - ten ostatnio ze względu na niski koszt, ceniony jest przez margines społeczny. Amfetamina wytwarzana w Polsce też  tanieje i staje się popularna wśród młodzieży.

Uzależnienie.Gdy amfa lub koka przestaje działac, następuje gwałtowna reakcja organizmu: czujesz się kompletnie wyczerpana, nie możesz się skupic ani myślec, popadasz w głęboką depresję. Ratunkiem jest kolejna dawka. Już większa. I mimo to działająca krócej. W efekcie prowadzi to do częstoskurczu i innych, niekiedy śmiertelnych zaburzeń pracy serca. Crack zabija szybciej..


1. ODWYK .Dzwonek alarmowy rozbrzmiewa Ci pod czaszką, gdy już się toczysz po równi pochyłej. Najpierw jest nieprzyjemnie. Nic nie zapowiada dramatu. Potem odwrotu może już nie byc. Staniesz się śmieciem, szumowiną- prostytutką, żebraczką, złodziejką, morderczynią.
Odwyk? Pytanie czy zechcesz! A jeśli nawet - kompletnie się nie wyleczysz. Narkomanką jest się do końca życia.


Papierosy:1. Z czego składa się papieros?
Papieros zawiera następujące trucizny: arszenik, amoniak, aceton oraz nikotynę, smołę, dwutlenek węgla. 


2. Morderczy urok nikotyny.
Jest najbardziej szkodliwa. Po:

  1. Przyśpiesza pracę serca i obkurcza małe naczynia krionośne, wywołując choroby układu krążenia, nadciśnienie oraz wrzody żołądka.
  2. Powoduje uzależnienie, podobne do narkotycznego. Zaczynamy pod wpływem kolegów i dla szpanu, od 2 - 3 papierosów dziennie i wcale nam nie smakują, ale to szybko mija. Gdy nauczymy się nie kasła i nie dusic od dymu, wypalamy po pół paczki dziennie, potem po paczce. Wytrwali dochodzą do 60 sztuk na dobę i nie palą tylko wtedy, gdy śpią.  Planie z czasem robi się przyjemne - inaczej nie byłoby palaczy. Ożywia, pobudza. A gdy wraca kaszelek nikotynowy i spłyca się oddech, gdy pojawiają się niedokrwienne bóle nóg, ale jeszcze nie nowotwór, palacz próbuje przestac palic. Próbuje wszystkiego: tabletek, gum ale nic z tych rzeczy! Udaje się jednemu no tysiąc. Najczęściej - kobietom.
3. I urody żal!
Skoro nie zależy Ci na zdrowiu to chociaż trochę na urodzie? Właśnie fundujesz sobie szarawą, zwiędłą twarz z siecią głębokich, przedwczesnych zmarszczek. Żółte zęby, z których nie da się usunąc brudnego nalotu żadną pastą. Matowe, wyblakłe włosy. Twoje ciało wydziela zgniły fetor tytoniu, którego Ty nie wyczujesz, ale inni tak. I jeszcze smród oddechu... Stop! Wystarczy?

4. Tytoń zabija?
Tak. Ostrzegawczy napis na opakowaniach papierosów nie jest zwykłą antyreklamą. Palenie faktycznie grozi śmiercią. Według statystyk, tytoń zabija co 10 sekund jednego mieszkańca kuli ziemskiej. W Polsce z powodu palenia umiera 100 osób dziennie. Choroby związane z paleniem tytoniu pochłaniają u nas co roku 100 000 ofiar. Najbardziej zabójczy jest nowotwór płuc, a śmierc ta jest straszna: powolne duszenie się w męczarniach.

PODSUMOWANIE________________ 


Zastanówmy się zatem czy warto samemu się zabijac i tak cierpiec?
  Zastanówmy się czy chcemy wyglądac tak? 

- >
 
Bardzo dokładnie się nad tym zastanówmy :3.


~ PISANE Z POMOCĄ "ENCYKLOPEDII NASTOLATKI" TEMATY: ALKOHOLIZM, NARKOTYKI, PAPIEROSY.


DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM :*.
DO NASTĘPNEJ NOTKI :>



wtorek, 25 czerwca 2013

Anoreksja i Bulimia , Manipulacja , Ucieczka z domu .

Czesc. Tematy do dzisiejszego posta podrzuciliście mi właśnie wy i jestem za to wdzięczna. Chciałabym więc poprosic byście pisali swoje pomysły w komentarzach, ponieważ bardzo chciałabym żebyście zainteresowali tym co tutaj piszę... A więc zaczynamy! :)


ANOREKSJA I BULIMIA.

Anoreksja.

Chorobliwa anoreksja to odmowa przyjmowania pokarmów. Jest objawem poważnych problemów psychologicznych. 

1.Objawy Anoreksji:
- coraz ściślejsza dieta
- głodówki
- wywoływanie wymiotów
- znaczna utrata wagi
- zatrzymanie miesiączki
- brak kontaktu z rzeczywistoscią. 
Nie dociera do Ciebie to, że wyglądasz jak szkielet, sama skóra i kości. Ciągle wydaje Ci się, że jesteś za gruba. Nie wierzysz, że jesteś chora i wkurzaą Cię ludzie, którzy się o Ciebie martwią. Nie przyjmujesz do wiadomosci, jaki jest stan Twojego ciała i uciekasz w naukę.

2. Co Ci grozi:
- odwapnienie kości (zrobią się kruche jak kreda)
- zanik mięśni
- deformacja narządów wewnętrznych
- anemia
- bezpłodnosc
- osłabienie serca.

3. Co to wszystko znaczy?
Wszystko to co jest wymienione powyżej oznacza, że nie radzisz sobie z typowymi problemami nastolatki i jesteś bezradna wobec życia.

4. Jak z tego wyjsc?
Sama nie dasz rady, zresztą nie będziesz chciała. Potrzebna jest pomoc lekarza i równoczeście opieki psychologicznej. Psycholog pomoże Ci odkryc chorobę i jej przyczyny. 
Przyczynami anoreksji są zazwyczaj:
- problemy domowe: z rodzicami czy rodzeństwem
- dramaty szkolne
- zatargi ze środowiskiem.
Leczenie może trwac bardzo długo. Nie wystarczy zacząc jesc i nabierac ciała. Trzeba nauczyc się pokonywac trudnosci.

Bulimia.

Bulimia to choroba, który nie rzuca się w oczy, ponieważ -w przeciwieństwie do chudych anorektyczek- bulimiczki rzadko są grube.

1. Jak zaczyna się bulimia?
Najpierw, by stłamsic czarne mysli, obżerają się nieprzytomnie (nawet do 10 000 kalorii dziennie!), a potem dwa palce do gardła i wymioty - żeby znowu zacząc jesc! Biorą przy tym laki odwadniające i przeczyszczające, intensywnie cwiczą, stosują drakońskie diety, co doprowadza niekiedy do anoreksji. 

2. Dlaczego bulimia może doprowadzic do anoreksji?
Aby nie utyc i ukarac się za obżarstwo, którego się wstydzą osoby chore na bulimie zaczynają się głodzic. 

3. Samouszkodzenie.
Takie traktowanie własnego ciała prowadzi do rozstroju organizmu - wszystkie mechanizmy wewnętrzne zostają rozregulowane. Do tego z przejedzenia dostaje się bólu brzucha i nudnosci, a częste wymioty mogą uszkodzic przełyk, żołądek, nerki i wątrobę.

4. Jak z tego wyjsc?
Tak samo jak u anorektyczki - osobie chorej nie uda się wyjsc z tego samej. Nawet rodzina i przyjaciele jej w tym nie pomogą. Bulimiczka nie przyznaje się przecież do obżarstwa, odwiedza lodówkę po kryjomu, nawet nocą, w toalecie po prostu się zamyka. Tu potrzebny jest i lekarz i psycholog, a skutki kuracji często bywają nietrwałe, bo - oprócz zrozumienia samej siebie, źródeł niepokoju i lęków - pacjentka musi zdobyc się na silną wolę i w niej wytrwac.

Bulimia, anoreksja - i na odwrót.

Jedno i drugie może wystąpic u tej samej osoby! 
Kiedy postanowisz schudnąc, narzucasz sobie surową dietę i skrajne wyrzeczenia. Po osiągnięciu celu odpuszczasz i tu następuje reakcja zwrotna - odbierasz sobie głodówki, obżerając się bez namysłu, jesz i jesz, aż wpadniesz w popłoch. Wtedy wywołujesz wymioty i sięgasz po proszki przeczyszczające. 
Nie wyniszczysz się tak jak anorektyczka, ale zagrozisz swojemu organizmowi, rozregulujesz go, albo znów popadniesz w bulimię, albo konieczne będzie leczenie.

~ pisane z pomocą książki "Encyklopedia Nastolatki" strona 48, tytuł : Anoreksja i bulimia





MANIPULACJA.

Manipulacja - kształtowanie poglądów, postaw, zachowań lub emocji bez wiedzy i woli człowieka. 
Manipulacja może zacząc się niewinnie od przykładowo: 
"Pożycz na cole, strasznie chce mi się pic"
Później będąc coraz częściej porzyczali od Ciebie pieniądze, aż w końcu gdy odmówisz to zaczną wyługac ją grożąc, że coś ci zrobią. Takim ludziom może się podobac Twoja komórka, MP3, modny plecak,rower, skuter. Jeżeli dajesz im to co chcą i nikomu nie powiedziałeś, że cię straszą - jesteś na ich liści potulnych ofiar. Już Ci nie dadzą spokoju. 
Tacy ludzie manipulują Tobą, a Ty na to pozwalasz. 
Tak nie może byc! Popros o pomoc kogoś komu ufasz i wiesz, że będzie dział w taki sposób by Tobie nic się nie stało. Spróbuj, a na pewno Ci się uda. ~ pisane z pomocą książki "Encyklopedia Nastolatki" strona 224, tytuł : Manipulacja.



UCIECZKA Z DOMU.

Jedne z nas uciekają spontanicznie, bez namysłu - bo usłyszały w domu coś nie do zniesienia, zostały zranione głęboko. Inne działają z premedytacją, przygotowując się do ucieczki bardzo starannie, długo. W jednym i drugim przypadku nie ucieka się skądś, tylko przed kimś, od czegoś. Przed problemem, tragedią, dramatem, sytuacją nie do rozwiązania. Tak nam się przynajmniej zdaje.

1. Zniknięcia i ucieczki.
Bywa, że znikamy na cały dzień, na dobę. Nie wracamy po szkole do domu, zaszywamy się u przyjaciółki na noc. Na telefony nie odpowiadamy lub wyłączamy komórkę. Nie dzwonimy do domu, nie dajemy znaku życia. TO NASZ PROTEST! Byc może ponura ciekawosc, czy się wystraszą, jak zareagują, czy zaczną nas szukac. Nazajutrz po szkole wracamy do domu jakby nic się nie stało i uważnie słuchamy reprymendy rodziców: tylko się złoszczą czy są przejęci? Gniew czy refleksja? To tylko zniknięcie. Ucieczka trwa dłużej. Wcale nie wiesz czy chcesz wrócic. TO BUNT, DEPRESJA!

2. Nic z tych rzeczy!
Niektórzy myślą, że uciekamy z domu dla przygody. Bzdura, zgadzasz się? Owszem, bo kto by nie lubił przygód, nie pragnął odsapnąc wolnoscią? Ale na ogół ucieka się z domu w poszukiwaniu mocnych wrażeń. Całe szczęście, bo uciekałby co drugi nastolatek. A ucieczki moga kończyc się tragicznie.

3. Ucieczka donikąd.
Gdzie się zatrzymamy, przenocujemy, wykąpiemy, co będziemy jadły, kto na zapewni opiekę? Opuscic dom w wieku 13 - 18 lat to ryzyko. Niekiedy Śmiertelne ryzyko. Można spotkac "życzliwego wujka" - kręcą się tacy w poszukiwaniu uciekinierek - który nawiąże serdeczną rozmowę  i zaoferuje pomoc. To specjalista od naiwnych dziewczyn, potrafi wzbudzic zaufanie. I dalej wszystko toczy się szybko, ponieważ z nim idziemy... może zacząc się od gwałtu, a skończyc na agencji towarzyskiej gdzieś za granicą. Rzadko kiedy można później wrócic do domu żywej.

4. S.O.S..!
Ucieczka z domu może byc rozpaczliwym wołaniem o pomoc, ratunek. Sprawdzianem czy się liczymy, czy jesteśmy dla kogoś ważni. Testem na miłosc rodziców. 

5. Ucieczka - fatalny pomysł?
Tak. Ucieczka z domu nigdy nie jest rozwiązaniem sprawy.. Jeżeli zabrnęłyśmy w ślepy zaułek, zamknąwszy się w sobie i pozwalając problemowi nabrzemiewac, wyraźnie zabrakło nam wyobraźni. Co zrobimy potem? Czy zaczniemy dorosłe życie? Chyba Nam odbiło... Jeżeli mamy chociaż ciut oleju w głowie nie myślimy nawet o ucieczce. Zacznijmy o swoim problemu rozmawiac z matką (jeżeli ją mamy...). Wysondujmy jak by zareagowała chociaż ' Co by było gdyby... ' albo zamiast siebie podstawmy koleżankę ' Co poradziłabyś jej? Jakie wyjscie? Bo inaczej ucieknie z domu.. '. 
Pamiętajmy, że ucieczka przysporzy nam tylko wiele problemów.. 
~ Pisane z pomocą książki "Encyklopedia Nastolatki" strona 396, tytuł : Ucieczka z domu.





Dzięki i zapraszam na jutrzejszą notatkę..


poniedziałek, 24 czerwca 2013

Depresja , Szkoła .

Jeden z tematów na dzisiaj to: DEPRESJA.


Bardzo znana choroba. Czytałam kilka razy o depresji i dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy. Na stronach, które czytałam pisało dosc dużo o tej chorobie. 

Depresja - stan cechujący się głównie pogorszeniem nastroju, zmniejszeniem energii i aktywnosci. 

" 1. Objawy depresji :
- chory nie odczuwa radosci i przyjemnosci 
- obniżenie nastroju
- lęk i niepokój 
- objawy ciała :
   bóle głowy ,
   wzrost lub spadek wagi , 
- w postawie chorego widac cierpienie, np. garbienie się, wzrok wbity w ziemię, opadnięte kąciki ust
- chorego przepełnia uczucie beznadziejnosci
- natrętnie myśli o śmierci i samobójstwie
- bezsennosc lub nadmierna sennosc
- nadmierny apetyt lub jadłowstręt.

2. Przyczyny depresji:
- może występywac jako reakcja na ciężką chorobę
- silny stres 
- traumatyczne przeżycia 
- może byc spowodowana alkoholizmem lub nadużywaniem innych środków uzależniających.

3. Jak rozpoznac depresję?
Aby zdiagnozowac depresję, wyszczególnione wcześniej cechy muszą osiągnąc natężenie istotne klinicznie, ponieważ nie każda depresja jest chorobą psychiczną. 

4. Różnicowanie depresji.
Depresja dzieli się na trzy typy:
= depresja reaktywna 
  - depresja pojawiająca się w reakcji na niekorzystne wydarzenia życiowe, najczęściej na stratę. Trwa ona krótszy czas.
= depresja endogenna
  - choroba psychiczna. może pojawiac się w reakcji takiej samej jak w depresji podanej wyżej ale nie tylko. Trwa nawet kilka miesięcy. Wymaga leczenia farmakologicznego ( czasem szpitalnego ).
= depresja maskowania
  - główne objawy to bóle głowy, zaburzenia pamięci albo zaparcia. 

5. Co oznaczają myśli samobójcze w czasie depresji? 
Myśli samobójcze świadczą o krańcowym nasileniu depresji. U człowieka chorego na depresję te myśli są często naturalną konsekwencją braku nadziei, wiary. Myśli samobójczych nie da się wybic komuś z głowy, nie da się przekonac chorego, że nie warto i że życie może byc piękne - wynika to z braku krytycyzmu u chorego. 

6. Jak leczyc depresję? 
Chorzy powinni leczyc się u psychiatry. Leki przeciwdepresyjne należy brac ściśle według wskazań lekarskich. Nie wolna mieszac leków z alkoholem. Leczenie depresji powinno trwac od 6 do 9 miesięcy od uzyskania poprawy, jest jednak ustalane indywidualnie dla każdego przypadku. 

7. Pomoc sobie w depresji.
Oczywiście depresja jest uleczalna. Nie warto tracic nadziei. Warto walczyc i jak najszybciej udac się do psychiatry gdy tylko zauważy się u siebie objawy tej choroby. " ~ pisane z pomocą stron : http://www.depresja.pl.pl/ http://info.zdrowie.gazeta.pl/temat/zdrowie/depresja .

Wiecie , że na internecie można zrobic bardzo dokładny test na depresję? Nie ważne czy wejdziesz na " http://www.nabezsennosc.pl " czy na " http://www.cpp.info.pl " czy gdziekolwiek indziej. Wszędzie ten test jest taki sam. Ma te same pytania tylko jest na innych stronach. 




Tak, choruje na depresję. Niestety mam powody.   


Drugi temat: Szkoła

Wybrałam szkołę dlatego, iż podejrzewam że za nią nie przepadacie. Mam rację? Założę się że tak. A wiec zadajcie sobie teraz takie pytania :
  1. Co by było gdyby nie było szkoły?
  2. Jak poznałbym/poznałabym ludzi, z którymi teraz łączy mnie jakaś więź gdyby nie było szkoły?
  3. Czy w szkole jest na prawdę tak źle? 
  4. Nie ma tam żadnych rozrywek?
  5. Jak inaczej zdobyłbym/zdobyłabym doswiadczenie i nauczyłabym/nauczyłbym się jakich błędów nie popełniac i w czym jestem tak dobry/dobra?
Odpowiedziało mi na nie moje trzy koleżanki: Ola, Julia, Karolina.

Julia:
1. Gdyby nie było szkoły nie poznalibyśmy tylu wspaniałych ludzi,  nie wiedzielibyśmy niczego o życiu, prawdopodobnie nie wychodzilibyśmy z domu na spotkania ze znajomymi bo byśmy ich zwyczajnie nie mieli. Są plusy i minusy szkoły np. to że trzeba się uczyc jest chujowe ale nam pomoże w dalszym życiu.
2. Wątpie żebym ich poznała :/
3. Moim zdaniem, nie to że jest nauka jak wyżej napisałam nie zawsze jest takie złe, czasem coś nas interesuje, możemy rozwijac swoje talenty, zachowywac zainteresowania.
4. Jasne, że są :D chocby to jak nauczyciel pożartuje z uczniami lub po prostu poprowadzi lekcje "luźno" czyli w zabawny sposób. To samo w sobie jest rozrywka + są dyskoteki. 
5. Hm... W sumie mogłaby mi w tym pomóc mama, tata albo inni... Chociaż.. Jeśli oni by się nie uczyli... Może książki... Albo z czasem samo by się wykształciło przecież "uczymy się na bledach" :)

Karolina:
1. Nic. Pewnie uczyłabym się w domu.
2. A kto powiedział, że poznałam takich ludzi w szkole? 
3. Nie no zależy od lekcji, nauczyciela, planu, podręczników i tego w jaki sposób nauczyciel podchodzi do uczniów i jak prowadzi lekcje.
4. Są ale czy aby na pewno fajne? 
5. Nie wiem, na pewno zdobyłabym jakoś tą "wiedzę" xD

Ola:
1. Byłoby nudno, ludzie nie byliby rozwinięci.
2. Pewnie z obozów.. 
3. Ja tego nie powiedziałam ;)
4. Jakieś tam są. Niby.
5. Nie zdobyłabym.

To teraz ja. Tak? :))
1. Nie mielibyśmy co robic, jak wymieniac swoje poglądy itp.
2. Najprawdopodobniej prawie bym ich nie poznała..
3. Nie. Czasami jest fajnie :)
4. Są dyskoteki, apele, zawody..
5. Może i bym się uczyła ale czy wtedy mi by się chciało? No chyba nie. Tak samej to.. na pewno nie :x . :D

Tyle. To jest nasz zdanie. Ale pamiętajcie, że każdy ma własne i ty możesz uważac inaczej. Więc zadaj sobie te pytania i na nie odpowiedz. Mam nadzieję, że zmienisz chociaż trochę nastawienie do szkoły. :3



Zapraszam jutro , Dziękuję : *


niedziela, 23 czerwca 2013

Rozpoczęcie.

Na asku pewnej dziewczyny w opisie podała swój blog. Weszłam w link, pooglądałam i pomyślałam, że fajnie byłoby tak zacząc pisac i dodawac posty. Co prawda mam już pingera ale to nie to samo co wielkie pisanie. 
Chyba się przedstawie.. :
Jestem Weronika i mam 14 lat. Kończę klase I gimnazjum. Urodziłam się 17.12.1999 roku. Mieszkam w Polsce, wojewódźtwo lubelskie. Nie mam zainteresowań. Lubię robic różne rzeczy, a najbardziej to kocham słuchac muzyki, blogowac ( wiem, że ciężko w to uwierzyc ), oglądac filmy, jeździc rowerem i na rolkach. Z portali społecznościowych mam konto na:

Ask:
 konto fikcyjne
 konto realne
● facebook:
 konto realne
● photoblog:
 konto realne
pinger
● gadu-gadu
● tumblr
● nasza-klasa:
 konto fikcyjnie x 2 
 konto realne
Na tym blogu będę dodawała posty, pisała jak się czuję i jaki mam nastrój... mam nadzieję, że miło będzie nam się pracowało i, że docenicie moją pracę.
DZIĘKUJĘ I DO ZOBACZENIA .